Czym jest homeostaza organizmu i dlaczego jest ważna?

0
473
Czym jest homeostaza organizmu i dlaczego jest ważna?

Chociaż rzadko posługujemy się tym sformułowaniem, homeostazy organizmu doświadczamy za każdym razem, kiedy dobrze się czujemy, zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. To stan wewnętrznej równowagi. Również w dietetyce pełni on niezwykle ważną rolę. Jeżeli zaburzymy harmonię naszego odżywiania się, poniesiemy szkodę na zdrowiu i urodzie.

Dynamiczna równowaga

Filozofowie starożytni są nauczycielami, którzy uczą nas po dziś dzień, choć mało kto o tym wie. Odkryli, że jakikolwiek żywy organizm – roślina, zwierzę czy człowiek, a nawet „twór zbiorowy”, jakim jest np. społeczeństwo, działają prawidłowo o tyle, o ile pozostają w harmonii ze sobą. Harmonia to nie sielsko-anielski stan, gdzie nikt nikogo nie denerwuje i nic się nie dzieje, lecz bardzo dynamiczny, wielowątkowy proces, w którym życie aż kipi.

Innym określeniem na harmonię organizmu jest homeostaza. Słowo wywodzi się z języka greckiego i stanowi połączenie dwóch innych słów: homois – równy, jednakowy oraz statos – stanie, trwanie. Chodzi zatem o stałą (stabilną) równowagę. A teraz zagadka: czy pomyślałby ktoś, że jest to przepis na zachowanie zdrowia, dobrej figury, a ponadto przyjemności z jedzenia? Dokładnie tak jest – zjawisko homeostazy uchwycone w dietetyce, to sposób na zdrowe odżywianie się.

Kiedy szwankuje nam zdrowie albo kiedy nasza sylwetka znacząco odbiega od tego, jak chcielibyśmy wyglądać, mamy tendencje do traktowania organizmu jakby był naszym wrogiem. To poważny błąd. Organizm to bliski przyjaciel, który nieustannie służy nam pomocą. Potrzebujemy nauczyć się odczytywać sygnały, które nam przesyła – podkreśla specjalista z Portalu Żywieniowego Jedz Dobrze. – Utrzymanie równowagi pomiędzy tym, co jemy, w jakich ilościach i o jakich porach, ma kluczowe znaczenie. Wyregulujemy własny apetyt, gdy zastosujemy tak zrównoważone podejścieA wówczas czas spędzony przy posiłku stanie się przyjemnością, która służy naszemu zdrowiu.

Tyjemy z braku równowagi

Ludzki organizm posiada niezwykłą zdolność do regeneracji: przecięta skóra zrasta się, a złamane kości – scalają się. Zaś każdego dnia odbudowujemy nasze siły, gdy jemy posiłki.

Jedząc, dostarczamy organizmowi substancji potrzebnych do tego, aby sprawnie funkcjonował. Niektóre składniki odżywcze są zużywane na bieżąco, a niektóre zostają odłożone na zapas. I tu powstaje problem. Składnikiem energetycznym, odkładanym przez organizm „na czarną godzinę” jest tłuszcz. Ciało nie robi tego na przekór nam (abyśmy utyli), a jedynie zabezpiecza się na wypadek, gdyby zabrakło pożywienia.

Jeżeli nie zachowujemy równowagi pomiędzy tym, co jemy, a czego faktycznie nasz organizm potrzebuje, sami siebie wpędzamy w kłopoty. Dostarczając sobie zbyt dużo pokarmu, często nieodpowiedniego także pod względem jakości, doprowadzamy do tego, że wewnętrznych zapasów robi się za dużo. A uwidaczniają się one np. w postaci „oponki” na naszym brzuchu.

Jak sobie z tym poradzić? Nie jest łatwo przekształcić własne nawyki żywieniowe, w których wzrastamy od lat. Ponadto, mogą nas dotykać różnego rodzaju choroby wymagające bardzo roztropnego postępowania dietetycznego. Do tego wszystkiego, także nasze geny wpływają na to, jaką mamy przemianę materii. Dlatego pragnąc wyregulować własny apetyt, najlepiej jest zwrócić się do doradcy żywieniowego. Specjalista pomoże nam odzyskać zarówno zdrowie, odpowiednią sylwetkę jak i radość z jedzenia.

Homeostaza dla odważnych

Zachowywanie zrównoważonego podejścia do odżywiania się wymaga… odwagi. Związana jest ona z przekroczeniem pewnych mitów, jakie wkradły się w obiegowe poglądy dotyczące odżywiania:

  • aby schudnąć, trzeba unikać wszelkich tłuszczów

Nieprawda. Odpowiednio dobrane tłuszcze pełnią ważną rolę w diecie, dostarczają energii i pozwalają na przyswajanie potrzebnych witamin. Chodzi tylko o to, by korzystać ze zdrowych tłuszczów.

  • restrykcyjna dieta pomoże na wszystko

Nieprawda. Drastyczne ograniczenie jedzenia sprawia, że organizm (nasz przyjaciel) myśli: „Wyczuwam kłopoty z wyżywieniem. Róbmy zapasy!” – pod wpływem głodzenia się, dochodzi do zahamowania metabolizmu.

Rozwiązaniem jest zbilansowane odżywianie się, zgodne z potrzebami organizmu. Innymi słowy, drastyczne rozwiązania są tyleż zbędne, co szkodliwe. Potrzebujemy równowagi w odżywianiu się, a polega ona na tym, by zjadać to, co zawiera potrzebne składniki, serwować odpowiednio odmierzone porcje oraz zachowywać regularne odstępy czasu pomiędzy posiłkami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj